DRODZY PARAFIANIE!
Przeżyliśmy niezwykłą uroczystość w naszej parafialnej rodzinie. Obraz Najświętszego Serca Pana Jezusa nawiedził nasz kościół parafialny, czemu – jak ufamy – towarzyszyły niezwykłe przeżycia duchowe.
Nie pozostańmy wobec tego wszystkiego obojętni, ale wykorzystajmy te doświadczenia przyjmując Obraz Serca Bożego w naszych domach. Niech nadal trwa w nas duchowa przemiana, niech wciąż towarzyszy nam modlitwa i radość ze spotkania z naszym Panem.
Przyjmując Jezusa w progi naszych domów mamy szanse wyprosić wiele dla nas i tych, których kochamy. A potrzeb i intencji z pewnością jest wiele.
Przyjmując Obraz Serca Pana Jezusa, każda rodzina czyni ze swego mieszkania i domu „Świętą Kaplicę”, w której obecny jest Boży Syn. Spróbujmy tak zorganizować obowiązki, aby przez cały czas ktoś był obecny przy obrazie. Postarajmy się zaprosić na peregrynację do naszego domu naszych bliskich. Niech będzie to szczególny czas pogłębienia relacji z Panem Bogiem, ale także w rodzinie.
Życzymy pięknych i trwałych owoców peregrynacji dla całych Waszych rodzin. Zapraszamy na Mszę Świętą w Waszej intencji w pierwszy piątek miesiąca.
Szczęść Boże!
Wasi Duszpasterze
PRAKTYCZNE WSKAZANIA DOTYCZĄCE NAWIEDZENIA OBRAZU
NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA W RODZINACH
- Obraz przebywa 24 godziny w każdej rodzinie, która pragnie go przyjąć.
- Przejęcie Obrazu od jednej rodziny do drugiej odbywa się każdego dnia o godz. 19.00. Przyjmujący obraz idą do sąsiadów i odmawiają wspólnie poniżej umieszczoną modlitwę, a następnie przekazujący obraz odprowadzają sąsiadów z obrazem przynajmniej do ich drzwi.
- Wraz z Obrazem przekazywane są: modlitewniki i kronika, które mogą być pomocą we właściwym przeżyciu czasu Nawiedzenia.
- Każdą rodzinę prosimy o wpis w specjalnej Kronice Peregrynacji.
- Zachęca się, aby w czasie peregrynacji obrazu podjąć trud pojednania w rodzinie i sąsiedztwie oraz przystąpić do Komunii Świętej w intencji rodziny swojej i sąsiadów przed przyjęciem obrazu.
- W czasie obecności obrazu w domu zaleca się ograniczenie korzystania z radia, telewizji, komputerów, telefonów komórkowych itp.
- Obrazu nie dekorujemy! Dbamy o bezpieczeństwo Obrazu i przekazanych materiałów.
- Obraz ustawiamy na stole przykrytym odświętnym obrusem. Obok (nie za blisko) stawiamy świece oraz kwiaty.
- Trwając na modlitwie można skorzystać z przekazanych modlitw, odmawiać różaniec, a także inne swoje ulubione modlitwy. Zachęca się do czytania Pisma świętego, śpiewania pieśni o Sercu Jezusa i innych poświęconych Synowi Bożemu. Najmłodszym można czytać Biblię dla dzieci.
- Spróbujmy tak zaplanować czas i obowiązki by w ciągu dnia zawsze ktoś modlił się przy obrazie. Jeśli domowników czy członków rodziny jest więcej można według możliwości zaplanować nawet czuwanie nocne.
- Zaprośmy na peregrynację rodzinę lub bliskich znajomych.
PRZEKAZANIE OBRAZU
O godzinie 18.00 domownicy udają się do sąsiadów, aby w sposób uroczysty przyjąć Obraz Serca Jezusa do siebie.
Przekazując Obraz przedstawiciel rodziny mówi:
Przekazujemy Waszej Rodzinie obraz Najświętszego Serca Pana Jezusa. On wywyższony na krzyżu, w swojej nieskończonej miłości ofiarował za nas samego siebie. Z Jego przebitego boku wypłynęła krew i woda, i tam wzięły początek sakramenty Kościoła, aby wszyscy ludzie, pociągnięci do otwartego Serca Zbawiciela, z radością czerpali ze źródeł zbawienia. Niech Chrystus Pan rozświetli wasze życie, niech wniesie do waszej rodziny zgodę, miłość i pokój serc. Niech wraz z tym obrazem przybędzie do Waszego domu Boże błogosławieństwo i łaska. Przez Chrystusa Pana naszego.
Wszyscy odpowiadają: Amen.
Wszyscy wspólnie śpiewają 3 razy: Najświętsze Serce Boże poświęcamy Ci…
Gospodarze przekazują obraz przyjmującym i we wspólnej procesji zanoszą go do domu sąsiadów. Można wykonywać wtedy pieśń albo odmawiać litanię do Serca Pana Jezusa albo powtarzać akt strzelisty: „Jezu cichy i pokornego Serca, uczyń serca nasze według Serca twego”.
W domu przyjmujących obraz
Po ustawieniu obrazu w swoim domu rodzina klęka przed obrazem i odmawia modlitwę:
Panie Jezu witamy Cię w naszym domu. Do Serca Twojego uciekamy się, Jezu, Boski Zbawicielu! Naszymi grzechami racz się nie zrażać, o Panie święty! Ale od wszelakich złych czynów racz nas zawsze zachować, Boże łaskawy i najlitościwszy! O Jezu dobry, Zbawicielu słodki, Pośredniku Boski, jedyna ucieczko nasza! W Sercu Twoim racz nas obmyć, do Serca Twojego racz nas przytulić, w Twym Sercu na wieki racz nas zachować.
Wszyscy wspólnie śpiewają: Twemu Sercu cześć składamy… albo inną pieśń do Serca Jezusa
Poniższe rozważanie można wykorzystać w dowolnym czasie do modlitwy indywidualnej (najlepiej) lub rodzinnej
JEZUS MÓWI DO MNIE
Poniższy tekst potraktuj jak okazję do udzielenia odpowiedzi na pytania Jezusa. Nie śpiesz się. Odpowiadaj szczerze i spokojnie. On i tak zna prawdę, ale chce usłyszeć jak to brzmi z Twojej strony.
Nie musisz nic robić, by Mi się przypodobać. Wystarczy, że Mnie bardzo kochasz, bo Ja kocham Cię bezgranicznie. Mów do Mnie tak, jakbyś rozmawiał ze swoim przyjacielem.
Chcesz Mnie dla kogoś o coś poprosić?
Powiedz Mi jego imię, a następnie co byś chciał, żebym teraz dla niego uczynił. Nie wahaj się, proś o wiele! Mów do Mnie prosto i otwarcie o biednych, których zamierzasz pocieszyć; o chorych, których cierpienia widzisz; o zbłąkanych, dla których gorąco pragniesz powrotu na dobrą drogę. Powiedz mi o nich chociaż jedno słowo.
A dla ciebie? Czyż nie potrzebujesz dla samego siebie jakiejś łaski?
Powiedz Mi otwarcie: może jesteś dumny, samolubny, niestały, niestaranny? Poproś Mnie, żebym ci przyszedł z pomocą w twoich nielicznych czy też licznych wysiłkach, które podejmujesz, by się wyzbyć tych wad. Nie wstydź się! Jest wielu sprawiedliwych, wielu świętych w niebie, którzy popełniali te same błędy. Ale oni prosili pokornie i z biegiem czasu zobaczyli, że są od tego wolni. Nie zwlekaj prosić też o zdrowie, o szczęśliwe zakończenie twoich prac, interesów czy studiów… To wszystko mogę ci dać i daję. A Ja życzę sobie, żebyś Mnie o to prosił, i gotów jestem ci to dać pod warunkiem, że nie zwróci się to przeciwko twojemu uświęceniu, ale będzie mu sprzyjało i je wspierało. Powiedz Mi, czego ci dzisiaj potrzeba… Co mogę dla ciebie uczynić? Gdybyś wiedział, jak bardzo pragnę ci pomóc!
Czy masz w tej chwili jakiś plan?
Opowiedz Mi o nim. Czym się zajmujesz? O czym myślisz? Co mogę uczynić dla twojego brata i siostry, dla twoich przyjaciół i znajomych, dla twojej rodziny, dla twoich przełożonych, może podwładnych? Co ty chciałbyś dla nich uczynić? Co dobrego uczyniłbyś swoim przyjaciołom, tym, których bardzo kochasz, a którzy żyją, nie myśląc o Mnie? Czy pragniesz, żebym był przez nich uwielbiany?
Powiedz Mi: co dzisiaj pochłania twoją uwagę?
Czego pragniesz z utęsknieniem? Jakie środki posiadasz, aby to osiągnąć? Powiedz Mi o twoim nieudanym przedsięwzięciu, a Ja wyjaśnię ci przyczyny niepowodzenia. Czy nie chciałbyś Mnie dla siebie pozyskać?
Może czujesz się smutny albo źle usposobiony?
Opowiedz Mi w szczegółach, co cię smuci… Kto cię zranił? Kto cię obraził lub znieważył? Informuj Mnie o wszystkim, a wkrótce dojdziesz tak daleko, że za Moim przykładem wszystko im darujesz i przebaczysz. W nagrodę otrzymasz Moje pocieszające błogosławieństwo.
Może się czegoś obawiasz?
Czy odczuwasz w duszy nieokreślone przygnębienie, które wprawdzie jest bez podstaw, ale mimo to nie przestaje rozrywać ci serca? Rzuć się w ramiona Mojej Opatrzności! Jestem przy tobie, u twojego boku. Ja wszystko widzę, wszystko słyszę i w żadnym momencie nie zostawię cię.
Czy odczuwasz niechęć ze strony ludzi, którzy cię kiedyś lubili?
Teraz zapomnieli o tobie, odwrócili się od ciebie, mimo że z twojej strony nie było do tego najmniejszego powodu… Proś za nimi, a Ja ich przywrócę do twojego boku, jeżeli nie staną się zawadą dla twojego uświęcenia.
Nie masz dla Mnie czasem jakiejś radosnej wiadomości?
Dlaczego nie pozwalasz Mi w niej uczestniczyć, przecież jestem twoim przyjacielem? Opowiedz Mi, co od twoich ostatnich odwiedzin u Mnie pokrzepiło twoje serce i wywołało twój uśmiech. Być może miałeś przyjemne zaskoczenia, może otrzymałeś szczęśliwe wiadomości, list, miłą rozmowę, może przezwyciężyłeś trudności, wyszedłeś z sytuacji bez wyjścia? To wszystko jest Moim dziełem. Ty masz Mi tylko powiedzieć: dziękuję!
A czy nie chcesz Mi czegoś obiecać?
Ja czytam w głębi twojego serca. Ludzi można łatwo zmylić, ale nie Boga. Mów więc do Mnie otwarcie. Czy jesteś zdecydowany nie poddawać się więcej wiadomej okazji do grzechu? Zrezygnować z rzeczy, która pobudziła twoją wyobraźnię? Nie przestawać z człowiekiem, który zmącił spokój twej duszy? Czy będziesz znowu łagodnym, miłym i usłużnym wobec tego człowieka, którego miałeś do dziś za wroga, bo cię skrzywdził?
Dobrze, powróć więc teraz do swojego zajęcia, do swojej pracy, do swoich studiów… Ale nie zapominaj chwil, które przeżywaliśmy razem. Zachowaj, jak dalece możesz, milczenie, skromność, wewnętrzne skupienie, miłość bliźniego. I przyjdź znowu, z sercem przepełnionym jeszcze większą miłością, jeszcze bardziej oddany Mojemu Duchowi. Wtedy znajdziesz w Moim Sercu codziennie nową miłość, nowe dobrodziejstwa i nowe pocieszenia.
Kochaj Matkę Moją, która i twoją jest.
Zawsze czekam na ciebie.
Twój JEZUS